15 grudnia 2012

20. Harry


Mieszkasz z Harrym. Na święta od Lou dostałaś Prostownicę. ani razu z niej nie korzystałaś. wpadłaś na pomysł. Wyprostujesz z lou włosy swojemu chłopakowi podczas gdy on będzie spał. Zadzwoniłaś Po Louisa. Opowiedziałaś mu o planie a ten się zgodził.  Miał on przyjechać do ciebie wieczorem.
*wieczór* 
Harry śpi, a lou jak nie było tak nie ma. Dostałaś od niego sms'a "sorrki bejbi ale nie mogę przyjechać, sama to zrób" 
podłączyłaś prostownicę do gniazdka żeby się zagrzała.
wyprostowałaś pierwszy loczek. i następny i jeszcze jeden.
na głowie zostało mu tylko kilka lokersów
nagle wstał Hazza i nie świadomy niczego pocałował cię w policzek "na powitanie". wstał i podszedł do lustra aby się uczesać ale tam nie zobaczył swoich loków tylko jakies prosty włosy.
pociągną je bo myślał że to peruka i wisnął z całej siły bo pociągnął swoje prawdziwe włosy
ty turlałaś sie po podłodze ze śmiechu
 
H: nie wybaczę !
T: co?! :C
H: no to co słyszysz :C
T: a co mogę zrobić żebyś przebaczył bejbi?
H: nic :<
ty zaczęłaś tańczyć
 i go całować
on ciebie zaniósł  na łóżko z którego ty was zwaliłaś
i zaczął się dziki sex xD i  on ci wybaczył :D

1 komentarz: