Siedziałaś na fotelu. Jak co roku miałaś nadzieję że on kiedyś wróci- twój ukochany brat Louis. Nie widziałaś go już 5 lat lecz nadal o nim pamiętałaś . Chyba jedyna ze swojej rodziny wierzyłaś w to że żyje. Co roku zapalałaś światełko które nie zgasło przez cały rok. Twój młodszy o 20 lat brat wyjechał do Londynu. Miał zespół który się rozpadł przez związek Harrego i Taylor. Z tego co ci wiadomo Liam pracuje w ZOO, Zayn ma studio fryzjerskie, Harry i Taylor śpiewają razem a Louis i Niall – o nich dawno nikt nic nie słyszał. Każdy myślał że mieli jakiś wypadek ale poszukiwania były. Jakby zniknęli z powierzchni Ziemi. Nie dość że straciłaś Louisa to jeszcze swojego chłopaka Nialla. Siedziałaś tak i myśląc o nich zadzwonił dzwonek do drzwi. Podniosłaś się i poszłaś otworzyć. Ujrzałaś pana z listem.
P: List dla pani Tomlinson.
T.I: Tak to ja.
P: Proszę tu podpisać – i wskazał na miejsce
T.I: Dziękuję
Wręczył ci list i poszedł. Wróciłaś i usiadłaś na fotelu. Otworzyłaś list i powoli czytałaś słowa:
P: List dla pani Tomlinson.
T.I: Tak to ja.
P: Proszę tu podpisać – i wskazał na miejsce
T.I: Dziękuję
Wręczył ci list i poszedł. Wróciłaś i usiadłaś na fotelu. Otworzyłaś list i powoli czytałaś słowa:
Moja kochana !
Witaj. Nie widzieliśmy się tak długo. Porwali nas. Nie wiemy gdzie jesteśmy. Piszę ten list z jakiejś wioski. Ludzie mówią tu w innym języku. Proszę odpisz. Chciałbym do ciebie wrócić i być szczęśliwym. Kocham cię. Jestem razem z nim , jestem. Czuję że czekasz na nas każdego dnia. Ja i Louis kiedyś wrócimy- obiecuję. Jesteśmy tu niewolnikami. Uratuj tu jeśli możesz. Codziennie przeżywamy tu koszmary. Biją nas i zaganiają do pracy. Wiem tylko że jest to wioska bardzo odległa od Londynu. Więc nie wiem kiedy dostaniesz ten list. Chcę żebyś wiedziała że byłaś moją jedyną. Louis zachorował na bardzo ciężką chorobę. Zgłoś to policji. Powiedz im i pokaż ten list. Będę walczył o ciebie. Pragnę też abyś była szczęśliwa. Zdrowych i spokojnych świąt skarbie. Cały czas zerkam na twoje zdjęcie i płaczę. A policji powiedz że najpierw jechaliśmy autobusem potem pociągiem , statkiem , samolotem i autem- BMW czarne. Chciałbym cię jeszcze kiedyś zobaczyć. Pewnie już dawno zwątpiłaś że żyjemy ….
Twój Niall
Witaj. Nie widzieliśmy się tak długo. Porwali nas. Nie wiemy gdzie jesteśmy. Piszę ten list z jakiejś wioski. Ludzie mówią tu w innym języku. Proszę odpisz. Chciałbym do ciebie wrócić i być szczęśliwym. Kocham cię. Jestem razem z nim , jestem. Czuję że czekasz na nas każdego dnia. Ja i Louis kiedyś wrócimy- obiecuję. Jesteśmy tu niewolnikami. Uratuj tu jeśli możesz. Codziennie przeżywamy tu koszmary. Biją nas i zaganiają do pracy. Wiem tylko że jest to wioska bardzo odległa od Londynu. Więc nie wiem kiedy dostaniesz ten list. Chcę żebyś wiedziała że byłaś moją jedyną. Louis zachorował na bardzo ciężką chorobę. Zgłoś to policji. Powiedz im i pokaż ten list. Będę walczył o ciebie. Pragnę też abyś była szczęśliwa. Zdrowych i spokojnych świąt skarbie. Cały czas zerkam na twoje zdjęcie i płaczę. A policji powiedz że najpierw jechaliśmy autobusem potem pociągiem , statkiem , samolotem i autem- BMW czarne. Chciałbym cię jeszcze kiedyś zobaczyć. Pewnie już dawno zwątpiłaś że żyjemy ….
Twój Niall
Gdy to przeczytałaś wybiegłaś z domu. Wsiadłaś w auto i pojechałaś na policję. Zeznawałaś. Policja zajęła się tą sprawą. Odkryli że list mógł być napisany 3 miesiące temu co oznacza że Louis i Niall żyją. Twoje dwa skarby żyją. Oni dali ci nadzieję- prawdziwą nadzieję. Wróciłaś do domu. Otworzyłaś szufladę i zapaliłaś nowe światełko. Bo to dziś była Wigilia. A ty jak zawsze spędzałaś ją sama. Bo to dziś Louis miał urodziny. Bo to dziś narodziła się nadzieja. Bo to dziś zawsze ich wspominasz. Bo to dziś jedyna wierzysz że oni żyją. Następnego dnia wierzyłaś jeszcze bardziej gdyż policja wyruszyła w ich poszukiwania. Tydzień później wrócili. Wrócili sami. Zmartwiło cię to. Wróciłaś do domu. Następnego dnia policjanci wyruszyli na cztery strony świata. Jedni nie wrócili wcale. Drudzy zginęli. Trzeci wrócili lecz bez skutku a czwarci wrócili z Niallem i Louisem. Ucieszyłaś się. Niall i Louis przytulili cię mocno. A Niall powiedział szeptem „Wiedziałem że można na tobie polegać, wiedziałem”
A ty tuliłaś się do nich mocno. Miesiąc później byłaś żoną Nialla. Louis zamieszkał z wami. Od tamtego czasu zawsze w Wigilię zapalacie światełko na znak że ty o nich nie zapomniałaś .
A ty tuliłaś się do nich mocno. Miesiąc później byłaś żoną Nialla. Louis zamieszkał z wami. Od tamtego czasu zawsze w Wigilię zapalacie światełko na znak że ty o nich nie zapomniałaś .
Awwwwww :* słodziaśne twoje imaginy są supeeer i nikt nie pisze komentarzy bo jak chcesz opublikowc to musisz wpisac te cyferki, a nikomu sie dupu nie chce ruszyc!
OdpowiedzUsuńImagin super, sweet awwwwwww <3 pisz wiecej takich :*
OdpowiedzUsuń