Więc wybaczcie mi, jest to jeden z moich ulubionych ginów :D
więc do dzieła i komentować
............................................................................................
Wynajmowałaś od 1,5 roku pokój w domu One Direction. Od zawsze podobał Ci się Harry. Na myśl o nim robiło Ci się przyjemnie. Miałaś o nim fantazji erotycznych, ale nie mogłaś z nim być, bo był on z Taylor. Pewnego dnia kiedy nikogo nie było w domu. Zamknęłaś się w swoim pokoju i położyłaś się na łóżko. Byłaś w samej bieliźnie. Zaczęłaś jedną ręką pieścić swoje piersi, a drugą podniecać swoją łechtaczkę. Uwielbiałaś czasami się tak zabawić sama ze sobą. Wkładałaś najpierw jeden palec, potem drugi i ruszałaś nimi szybko. Podniecało Cię to. Zdjęłaś stanik i majtki. Wyciągnęłaś z swojej szuflady gumowego penisa. Kupiłaś go sobie nie dawno i chciałaś spróbować się z nim „pobawić”. Zaczęłaś go lizać i wkładać do buzi, bawiąc się przy tym swoją waginą. Zaczęłaś cicho pojękiwać. W końcu chciałaś poczuć w sobie gumową zabawkę. Usiadłaś na łóżku plecami do drzwi. Włożyłaś w siebie swoją zabawkę. Jęknęłaś było Ci bardzo dobrze mimo to, że była to tylko gumowa zabawka. Zaczęłaś poruszać nią coraz szybciej i szybciej z twoich ust wydobywał się głośne jęki. Myślałaś o Harry’m, że jesteś teraz na nim. W pewnym momencie poczułaś na swoich ramionach pocałunki. Przestraszyłaś się tym samym przerywając swoją zabawę. Odwróciłaś się i ujrzałaś Harry’ego w samych spodniach dresowych.
-Ughm, Harry? – Zapytałaś nie dowierzając – Co ty tutaj robisz? Przecież mieliście być na wywiadzie – Powiedziałaś czerwieniąc się, bo właśnie chłopak, który Ci się podoba widział Cię w takim momencie. Harry nic nie odpowiedział tylko zaczął całować Cię namiętnie. Byłaś zaskoczona, a zarazem bardzo podniecona. Chciałaś z nim teraz to zrobić. Wplotłaś swoją dłoń w jego loki, a on zaczął błądzić po twoich plecach. Jego dotyk sprawiał, że miałaś przyjemne ciarki, całował nieziemsko położył Cię na łóżku nie przestając całować Cię. Oderwaliście się od siebie. Chłopak spojrzał na ciebie od góry do dołu. Schylił się nad Tobą i zaczął całować twoją szyję odchyliłaś mu głowę żeby miał lepszy dostęp do niej. Pojękiwałaś lekko, co chłopakowi spodobało się, bo uśmiechał się przy każdym pocałunku. Kiedy dochodził do piersi spojrzał na Ciebie i uśmiechnął się.
-Od zawsze miałem na Ciebie ochotę. – Wyszeptał Ci do ucha, a ty uśmiechnęłaś się szeroko. Chłopak wrócił do poprzedniej czynności. Całować Cię znów po szyi schodząc coraz niżej, doszedł do twoich piersi. Zaczął przygryzać sterczące od podniecenia brodawki. Przygryzłaś dolną wargę i pojękiwałaś. Chłopak nie przestawał podgrywać twoich sutków. Zaczął pieścić twoje piersi całując je. Zaczął zjeżdżać coraz niżej całował Cię po brzuchu. Zatrzymał się na chwilę, by ucałować twój pępek. Potem ponownie schodził niżej doszedł do twoich ud. Zaczął je całować dochodząc do twojej waginy. Twój oddech przyspieszył czując jego ciepłe usta przy twojej kobiecości. Kiedy był już jej blisko zaczął ją lizać, a ty pojękiwałaś, podobało Ci się to. Brunet włożył w Ciebie dwa palce nie przestając lizać twojej waginy. Ruszał dwoma palcami. Jęczałaś dosyć głośno, kiedy wypuściłaś swoje soki chłopak je zlizał i zaczął całować Cię namiętnie. Postanowiłaś teraz go uszczęśliwić. Położyłaś go na łóżku sama będą nad nim. Całowałaś go po umięśnionym torsie. Schodziłaś coraz niżej. Zauważyłaś wybrzuszenie w jego spodniach. Szybkim ruchem zdjęłaś spodnie i bokserki i ukazała Ci się Hazzoconda. Uśmiechnęłaś się na ten widok. Złapałaś jego „przyjaciela” i zaczęłaś nim poruszać w górę w dół. Widziałaś, że chłopakowi podoba się to i chciał żebyś wsadziła go sobie w buzię, ale ty miałaś innym plan zamierzałaś jeszcze trochę pobawić się chłopakiem i nie robić mu tej satysfakcji.
-[T.I] proszę Cię – Powiedział Harry. Uśmiechnęłaś się i włożyłaś w swoją buzię czubek penisa chłopaka. Zaczęłaś go ssać i lizać. Włożyłaś go całego. Harry złapał Cię za głowę i zaczął nią ruszać. Pojękiwał przy tym. Było mu bardzo dobrze, a ty miałaś z tego satysfakcję. Kiedy poczułaś, że chłopak może dojść wyciągnęłaś go z buzi i pocałowałaś. Przybliżyłaś się do twarzy bruneta i pocałowałaś go, a on w między czasie położył Cię na łóżku. Przerwał całowanie, by sięgnąć po gumkę. Kiedy już ją założył. Pocałował Cię i wszedł w Ciebie gwałtownie. Zabolało Cię to, ale potem była już tylko przyjemność. Zaczął poruszać się powoli. Podobało Cię się, bo w końcu poczułaś go w sobie. Chłopak przyśpieszył. A ty jęczałaś coraz głośniej i głośniej. Poruszał się w Tobie bardzo szybko. Krzyczałaś jego imię. Co sprawiało, że nie chciał przestawać. Zmieniliście pozycję, teraz ty byłaś na nim i podskakiwałaś.
-Ohh, ahhh. Harry. Ahh. – Jęczałaś chłopak sprawiał Ci wspaniałą przyjemność. Nie chciałaś żeby przerywał. Chłopak wyszedł w Ciebie i wstał. Spojrzałaś na niego zdziwiona.
-Chodź mała – Powiedział do Ciebie i wyciągnął rękę. Usiadł na fotelu. Wskazał Ci, że masz „usiąść” na jego przyrodzeniu tak też zrobiłaś. Znów poczułaś „przyjaciela” Harry’ego w sobie. Chłopak złapał Cię za biodra i poruszał Tobą w górę i w dół. Tym razem jęczeliście razem. Wasze jęki stawały się głośne. Nie był to twój pierwszy raz, ale czułaś się tak. Znów przenieśliście się na łóżko tym razem ty leżałaś, a chłopak stał przy krawędzi łóżka wchodzą w Cienie poruszał się wolno, ale jego ruchy stawały się coraz szybsze i szybsze. Poczułaś, że zaraz dojdziesz.
-Ha.. Harry.. Ja.. ja.. już.. nie.. mogę..- Mówiłaś pomiędzy oddechami.
-Dojdziesz jak Ci powiem – Powiedział stanowczo Harry.
-Alee.. – Zaczęłaś, a chłopak zatkał Ci usta swoimi.
-Jeszcze trochę [T.I], jeszcze trochę wytrzymasz – Powiedział i odgarnął Ci twój kosmyk włosów, który miałaś na twarzy. Ostatnie pchnięcie i doszliście w tym samym momencie. Harry przez chwilę z Ciebie nie wychodził. Pocałował Cię namiętnie i wyszedł z Ciebie. Położył się koło Ciebie i patrzył Ci w oczy.
-To było coś niesamowitego. Ty byłaś niesamowita. – Powiedział i uśmiechnął się – Nie wiedziałem, że mieszkam z taką boginią seksu – Zaśmiał się, a Ty razem z nim. Leżeliście jeszcze chwilę po czym oboje wstaliście, ubraliście się i zeszliście na dół. Na dole czekała was niespodzianka. W domu była reszta 1D.
-Dobrze wam było? – Zapytał Louis poruszając brwiami.
-Emm, wy cały czas byliście w domu? – Zapytałaś czerwieniąc się, a oni kiwnęli twierdząco głową. Nie odpowiedziałaś nic tylko usiadłaś na sofie – Oglądamy jakiś film? – Zapytałaś? – Wszyscy się zgodzili i zaczęliście oglądać film, ale nie mogłaś się na nim skupić Myślałaś tylko o tym, co się wydarzyło przed kilkoma minutami w twojej sypialni. Uśmiechnęłaś się pod nosem.
Kilka dni później Harry zerwał z Taylor i był z Tobą. Byliście oboje szczęśliwi. W waszym związku było dużo sexu.
Kilka dni później Harry zerwał z Taylor i był z Tobą. Byliście oboje szczęśliwi. W waszym związku było dużo sexu.
Hahaha. mój imaginy. Hahaha..Nigdy nie sądziłam, że znajdziecie na jakimś blogu. Haha. ok. :D
OdpowiedzUsuńhahahaaha koniec najlepszy ''było dużo sexu'' hahaha pojechałaś tym imaginem wymmiatasz naprawdę :D jestem Kinga i kiedyś będe z Niallem chodź mam 12 lat XD xx
OdpowiedzUsuń