Ten imagin powstał podczas rozmowy na GG, waszych kochanych adminek, jest to pierwszy imagin który napisaliśmy wczoraj, dzisiaj mamy mamy w planach mamy napisać drugi wspólny imagin.
Był słoneczny, jesienny dzień...
A ty siedziałaś w ogródku na huśtawce...
Aż tu nagle wychodzi do cb mama...
I mówi...
Musze ci coś wyznać, dziś przyjedzie moja kuzynka ze swoim synem, jest od cb o 4 lata starszy...
Ii ma na imię Harry, ma bardzo piękne kręcone włosy..
A ty na to...
Omg! Jakie nosi nazwisko?! Tylko nie mów że STYLES!...
A twoja mama zrobiła pokerface, bo nie wiedziała że wogóle słuchasz taką muzę, bo zawsze słuchałaś punkrocka...
A ty na to....
Mamo to był mój sekret którego zawsze strzegłam, ale Ja nie jestem z nim krewna...
A twoja mama: Chyba nie... a czemu pytasz ?
A nic, potem jak mama już poszła ty się zaczęłaś się śmiać, i szłaś szybko ogarnąć pokój, bo przyjedzie do twojego domu twój idol <Harry był twoim ulubieńcem z zespołu>..
Po ogarnięciu pokoju, poszłaś się zapytać gdzie oni bd nocować...
Na to mama powiedziała, że Harry bd u CB spał a jego mama w pokoju gościnnym, a ty na to...
Serio?! ale ja mam tylko jedno łóżko w pokoju...
A twoja mama na to nic nie opowiedziała tylko się uśmiechnęła i poprosiła żebyś poszła się ładnie ubrać bo oni przyjadą za 2 godziny...
Poszłaś do siebie. stałaś przed szafą i przeglądałaś sukienki....
Zdecydowałaś się na małą czerwoną i na czarne szpilki na koturnie, wiedziałaś że Harry takie zestawienie uwielbia, włosy zostawiłaś rozpuszczone, oczy podkreśliłaś eyelinerem i usta błyszczykiem, następnie zeszłaś na parter...
A twoja mama zagwizdała z zachwytu, ukłoniłaś się przednią dla zabawy. Zasypała cb komplementami bo wyglądała szałowo...
A następnie rozległ się dzwonek....
A twoja mama na to: ...
<t.i> otwórz drzwi, to jest Harry z mamą...
Otworzyłaś drzwi a tam stała tylko kobieta około 35 lat...
Wpuściłaś ją do środka...
Byłaś zawiedziona bo przybyła sama bez Harrego. gdy tak o tym myślałaś twój dobry humor ulatywał...
A twoja ciocia na to...
Przepraszam że bez Harrego ale musiał na chwilę wyjść będzie za jakięś 10 minut...
A ty od razu rozpromieniałaś...
I usłyszałaś dzwonek do drzwi. a twoja ciocia skończyła przytulać się z twoją mamą i powiedziala: ...
Idź otwórz...
Wykonałaś polecenie i zobaczyłaś tam chłopaka podobnego do harrego tylko że miał wyprostowane włosy..
Ale okazało się że jest to Harry, zrobił wam mały kawał, bo miał perukę...
Wystraszyłaś się na początku. a wasze mamy <twoja i Hazzy> śmiały się...
Ale Harry przeprosił, za kawał i dał tobie bukiet herbacinych róż...
A ty powiedziałaś: to moje ulubione róże. skąd wiedziałeś ?...
Twoja mama mi powiedziała, i wpuściłaś go do środka i Harry dał ci buziaka w polika...
Zrobiło ci się gorąco. i zaczerwieniłaś się...
Ale się opanowałaś i poszłaś sexownym krokiem przed Harrym żeby pokazac mu pokój...
Czułaś że on perfidnie patrzy się na twój tyłeczek...
Ale na początku do niczego nie doszło, Harry odłożył swoje walizki i poszliście razem na parter do reszty...
Tak twoja mama ciocia i ktoś jeszcze siedzieli przy stole i rozmawiali o tobie i o Harrym...
Ale gdy was usłyszeli to zamilkli, a palnęłaś buraka, a Harry na to...
[T.I.] czy zawsze tak często się przy chłopaka się czerwienisz?
a ty..
Nie, tylko przy swoich idolach się rumienie...
A wtedy Harry zarumienił się lekko...
I wszyscy w śmiech...
Wtedy ty popadłaś w niepohamowany wybuch smiechu i żeby go powstrzymać musiałaś być sama. wyszłaś na podwórko...
I po 5 minutach się opanowałaś i wróciłaś do reszty "domowników"...
Rozejrzałas się po pomieszczeniu i nie widziałaś tam Harrego...
A twoja mama powiedziała że czas spać i poszłaś do pokoju, i doznałaś szoku...
Hazza biegał po twoim pokoju całkiem nago...
A ty w śmiech i od razu wzięłas aparat i zaczęłaś robic zdjęcia dla potomności, aż tu nagle Harry cb zauważył...
i zapytał: Mężczyzny nagiego nie widziałaś ze musisz to uwieczniać ?...
Nie, lubie robić zdjęcia...
A on: aha. Fajnie bo ja jestem ciekawym obiektem ja i mój przyjaciel..
A ty w śmiech...
A on: no i co tak się śmiejesz? prawdę mówię...
A ty: nic, nic....
Po tych słowach Harry kontynuował swoje bieganie w poszukiwaniu różnych rzeczy...
A po chwili, chcesz "poznać" mojego kolege Mateusza?...
A ty nie wiedziałaś co odpowiedzieć i milczałaś na co on: Skoro tak to.. Ty mnie widziałaś nago, a ja ciebie nie... Coś za coś...
Podszedł do cb i zaczął cb namiętnie całować, przy czym zaczął cb rozbierać, wiedziałaś co się święci...
Próbowałaś go powstrzymać...
Ale na marne, i w tej chwili zaczęło się spełniać twoje marzenie...
Po chwili, byłaś naga...
Zaczerwieniłaś się bo przypomniałaś sobie że włączyłaś nagrywanie w aparacie który był skierowany na was...
Ale szybko go wyłączyłaś, tak szybko jak go włączyłaś...
A hazza na to: Dlaczego to zrobiłaś? było by co oglądać...
Wole nie, nie chce żeby znajomi z klasy się o tym dowiedzieli....
H: ale dlaczego?
Bo w szkole jestem, tak jakby emo z punkrockiem w uszach, a po szkole zwykła dziewczyną z 1D w uszach...
Nie, ale znajomi w szkole nie znają mojej tajemnicy...
H: ahhh- po tych słowach..
Akcja nabrała tempa...
I przestaliście rozmawiać. Chłopak zamknął drzwi i zasłonił okno. robił te rzeczy razem z tobą przy sobie cały czas cię całując...
I przeniósł do twojego łóżka całą akcję...
Ale było za wąskie i spadliście...
Więc Harry przeniósł akcję na podłoge i dodał: Jutro kupię "nam" większe łóżko, akcja zaczęła toczyć się dalej...
Na początku całowaliście się i mruczeliście słodkie słówka na ucho...
Potem Harry zaczął schodzić coraz niżej...
Całowal twoją szyję. pieścił piersi...
Aż doszedł do twojej koleżanki...
I wtedy...
Zaczął ją pieścić, ssać, miotać w niej językiem..
A ty krzyknęłaś do niego: zrób to!.
na dole odezwały się głosy waszych mam "co wy tam robicie?!" a wy na to "gramy w prawdę i wyzwanie we dwójkę"...
A wasze mamy: Aha, powodzenia, a Harry rozpoczął wykonywać twój rozkaz...
na początku był delikatny...
Bo był to twój pierwszy raz, wiedział o tym, bo zanim przyszłaś przeczytał twój pamiętnik który leżał na biórku...
Było tak jeszcze kilka innych spraw o których nikt nie wiedział, np jak nazywałaś Harrego....
Od teraz wiedział o tym nawet sam bohater wpisów...
Na pierwszy ogień wziął cb na pozycję 69...
A potem na pieska...
Zmęczyliście się, ubraliście się w piżamy, Harry wziął cb za ręke i poszliście na parter do reszty...
Gdy byliście przy wszystkich szepnęłaś coś do Harrego a mu stanął...
Harry was wszystkich przeprosił i poszedł do waszego pokoju...
A ty za nim...
I tam była powtórka z rozrywki, nąstępnie nadzy, usnęliście wtuleni w siebie...
Lecz zapomnieliście zamknąć drzwi i...
Weszły do was mamy, i...
Wzięły twój aparat i zrobiły wam zdjęcia...
I dodały to dla potomności...
A potem zaczęły robic TC...
Potem Harry zapytał sie czy zostaniesz jego dziewczyną...
A ty się zgodziłaś...
I wasze matki zaczęły bić brawo, a twoja zaczęła robić zdjęcia...
A potem jak byliście już sami powiedziałaś że jest jeden warunek...
A tym warunkiem były....
Były upojne noce w najdziwniejszych miejscach i pozycjach <Harry jak to Harry>...
Ty się zgodziłaś...
I wasz związek trwa do dziś.....
Taki śmieszny że ja nie moge
OdpowiedzUsuńhahahahaha, na sześćdziesiątkę dziewiątkę xD
OdpowiedzUsuńzaraz padne więcej takich xD xxx...
OdpowiedzUsuńXD xxx...
OdpowiedzUsuńboski ! poproszę tką akcję u mnie :D
OdpowiedzUsuń